Wracając do przepisu, jednym ze składników jest białe wino, ja najczęściej używam wina Riesling. Jest to jedno z moich ulubionych win i według mnie pasuje prawie do wszystkiego. Do nadzienia użyłam sera Ementaler. Naleśniki można usmażyć z dowolnego przepisu, np. z tego LINK. Ważne tylko, żeby nie były słodkie.
Składniki na nadzienie i sos:
1 cebulka szalotka
4 łyżki masła
2-3 ugotowane nóżki z kurczaka
1/3 szklanki białego wina
1/2 łyżeczki estragonu
2 1/2 łyżki mąki
1 szklanka mleka
1 żółtko
1/4 szklanki tłustej śmietany
70g tartego żółtego sera
sól i pieprz
Połowę masła rozpuścić i podsmażyć drobno posiekaną cebulę przez ok. 3 minuty. Dodać pokrojone na drobno mięso z kurczaka i podsmażyć jeszcze przez 2 minuty. Dodać wino i dusić pod przykryciem przez minutę. Następnie odparować płyn, dodać estragon i doprawić solą i pieprzem do smaku.
W rondelku podsmażyć mąkę z pozostałym masłem przez 2 minuty. Zdjąć z ognia, dodać gorące mleko, sól i pieprz. Dokładnie wymieszać, najlepiej trzepaczką. Następnie zagotować i mieszając gotować przez minutę. Śmietanę wymieszać z żółtkiem i powoli dodawać do sosu cały czas mieszając. Gotować przez minutę. Sos podzielić na 2 równe części. Do jednej dodać kurczaka i ser, a drugą pozostawić do polania naleśników.
Na naleśniki położyć 2-3 łyżki nadzienia i złożyć w trójkąt, albo zwinąć w rulon. Po przełożeniu na talerz polać sosem.